Świnka Peppa - Kto mieszka w ...
|
Świnka Peppa - Kto mieszka w ogrodzie, Świnka Peppa
[ Pobierz całość w formacie PDF ] Ś W I INKA P EPPA K TO M I IESZKA W OGRODZ I IE ? Peppa i George pomagają dziadkowi zbierać warzywa. – Peppo, weź ode mnie tę sałatę. – Dobrze dziadku. – Peppa bierze sałatę do rąk – ooo, co to jest ? Na główce sałaty siedzi mały ślimaczek i pomału pokazuje różki. Peppa rzuca sałatą. –Fe! Dziadku, w tej sałacie siedzi jakiś straszny potwór! George podbiega do sałaty i woła radośnie: – Potwól! Hi hi hi hi hi – Nie, to nie jest żaden potwór. To tylko mały ślimaczek. – tłumaczy dziadek. Ślimak schował się do skorupki. – Oo, dokąd on poszedł? – dziwi się Peppa. – Schował się w swojej muszli – tłumaczy dziadek. – Czy on w niej mieszka? – Tak. To jego domek. Ślimak nieśmiało wystawia czułki. – Zobacz, znowu się pokazał. – Dzień dobry panie ślimaku. He He He . Dziadku, czy pan ślimak ma w swoim domku łóżko? – Ho ho ho . Nie, łóżka nie ma. – Gdybym ja była ślimakiem, miałabym i łóżko, i stół, i krzesło, i lodówkę, i nawet telewizor – Ha ha ha. – Powiedz mi, co ślimaki jedzą? – pyta Peppa. – Noo, przeważnie zjadają moje warzywa. Mniam mniam mniam – ślimak zjada listek sałaty. – Zostaw to, ty ślimaku łobuziaku! – krzyczy dziadek. Ślimak wystraszył się i schował się do muszelki. – Dziadku, George i ja chcemy się pobawić w ślimaki łobuziaki. – Ho ho ho . Weźcie koszyki, to będą wasze muszle. Peppa i George położyli się na brzuchach na ziemi, przykryli się koszykami i zaczęli pełzać. – Świetnie. Teraz wyglądacie jak dwa ślimaki łobuziaki. – Hi hi hi . Ja zaraz zjem całą sałatę, która rośnie w ogródku dziadka. – woła Peppa. – mniam mniam mniam mniam. – Oo! Moją sałatę, ty niedobry ślimaku łobuziaku?! – A jak dziadek zaczyna na mnie krzyczeć chowam się do mojego domku. – mówi Peppa. I świnki schowały się całkiem pod koszykami. Dryń, dryń dryń dryń – zadzwoniły dzwonki rowerów. A oto wszyscy przyjaciele Peppy. – Dzień dobry dziadku Peppy. – Dzień dobry Zuziu. Przyjechaliście tutaj żeby pobawić się z Georgem i Peppą? – Tak! – Ale ja nie mam pojęcia gdzie oni są. Tu jestem tylko ja i te dwa ślimaki łobuziaki. Koszyki zaczęły się przesuwać w stronę dzieci na rowerach. – Jesteśmy ślimaki łobuziaki, ślimaki łobuziaki He He He . A-kuku! – Peppa i George wyskoczyli spod koszyków. – hi hi hi hih hi – Udawaliśmy, że jesteśmy ślimakami. – Meee, my też możemy być ślimakami? – spytała Zuzia. – Niestety nie mam tyle koszyków, żeby starczyło dla każdego. – Ooo – dzieci są trochę zawiedzione. – Możecie być czymś innym. Czymś co jest w moim ogrodzie i też jest ciekawe. – Marchewkami! – wykrzyknęła Rebeka. Rebeka uwielbia marchewki. – Nie Rebeko . Nie marchewkami. Chodźcie za mną. Wszyscy pobiegli przez ogród i sad za dziadkiem świnką. – Co to za bzyczenie? – pyta Peppa. – Słychać je z tego małego domku – Zuzia wskazuje na drewniany domek. – Dziadku, dlaczego z tego domku dla lalek słychać takie dziwne bzyczenie? – To nie jest domek dla lalek, skarbie. To jest domek dla pszczół. Mówi się na to ul. Z ula wyleciały pszczoły. – Oooo – dziwią się dzieci. – Widzisz? To właśnie jest pszczoła. Pszczoła poleciała do kwiatka i napiła się trochę nektaru. – Co ona robi? – Pszczoły zbierają z kwiatów nektar, a potem zanosi go do ula, żeby przerobić nektar na miód. – Hmm, bardzo lubię miód. – mówi Peppa – Pobawmy się, że jesteśmy pszczołami! Bzz bzz bzz . – Tak! Pobawmy się w pszczoły bz bzz bzz . – ucieszyła się Zuzia. I wszystkie dzieci zaczęły biegać po ogrodzie, machać rączkami i bzyczeć. – A cha cha . Jakie z was pracowite pszczółki. – Tak! Jesteśmy pracowite pszczółki – mówi Peppa. – Musimy teraz polecieć do ula, żeby zrobić miód. Z domu wyszła babcia. Dzieci pobiegły do niej. – No proszę, a co my tutaj mamy? – spytała. – Babciu, jesteśmy pracowite pszczółki, bzz – wyjaśniła Peppa. – A czy pracowite pszczółki mają chęć na tosty? – Tak! – zawołali wszyscy. – A z czym one mają być? – Z miodem! – To dobrze się składa, bo właśnie takie zrobiłam. Tosty z miodem. – Hura! – Chciałabym być pszczółką, bo pszczółki jedzą dużo pysznego miodu – powiedziała Zuzia zajadając tosta. – A ja chciałabym być ślimakiem, bo one zjadają całą sałatę dziadka. He He He – O! Ty ślimaku łobuziaku! Ho ho ho
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plsmichy-chichy.xlx.pl
|
|
Podobne |
: Strona Główna | : (WAM) The Greek New Testament - Byzantine Textform (Original Greek, mieszko.piast | : Świnka Peppa - Złota rybka, Świnka Peppa | : Śniadanie ze Scotem - Breakfast With Scotem (2007) Napisy Pl, MEGA LKOLEKCJA FILMÓW | : 000 - 100 Hits One Way Ticket, 100 Hits One Way Ticket | : Świat trzylatka - Rozkład materiału, Świat trzylatka | : #0273 â Telling Secrets to Parents, - Ang, mater, ESL Podcast McQuillan Jeff mp3+PDF | : 00. Italo Disco - Super Italo Party Medley MegaMix 1-3 2011, ITALO MAX MIX, Italo Disco - Super Party Medley MegaMix 1-3 (2011 | : (Coobook - ENG) - Punjabi Cuisine - (Scan-Book from India), Przepisy!!!Zrób i skosztuj | : [HorribleSubs] Shokugeki no Soma - 21 [720p], Polskie napisy z translatora | : [osprey] Medieval Arms Armor and Tactics, Moje Medievalia i nie tylko, Osprey
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plresekcja.pev.pl
| . : : . |
|